Wiosna w przysłowiach

Właśnie zaczęła się kalendarzowa wiosna. Kalendarzowa, ponieważ widok za oknami pozostaje bardziej zimowy niż wiosenny. Zmienną pogodę pięknie tłumaczy ludowe powiedzenie - w marcu jak w garncu. Dzisiejszy wpis poświęcam krótkim sformułowaniom, które od lat są obecne w polszczyźnie, wyrażają uniwersalne treści oraz objaśniają rzeczywistość. Należą do nich:

• powiedzenia - zwięzłe wypowiedzi zawierające pewną myśl lub morał,
• przysłowia - zdania wyrażające jakąś naukę, prawdę, wskazówkę.

Cechą wspólną powiedzeń oraz przysłów jest skrywany sens moralny, czyli pewna nauka, przestroga, niekiedy ostrzeżenie lub zakaz. Przysłowia pochodzą z tradycji ludowej. Są mądrością narodu, ponieważ powstały jako wynik obserwacji świata, ludzkich zachowań, obyczajów. Pozostają nieocenioną skarbnicą słów, które wyszły z użycia oraz urozmaicają nasze wypowiedzi.

Warto odświeżyć wiedzę na temat przysłów i powiedzeń, szczególnie związanych z wiosną. 

W marcu jak w garncu.

Kto sieje w marcu, ten  zbiera w garncu.

Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Kiedy w marcu plucha, to w maju posucha.

Czasami w marcu zetnie wodę w garncu.

Ile w marcu dni mglistych, tyle w żniwa dni dżdżystych.

Słonce marcowe owocom niezdrowe.
Jaskółka i pszczółka lata, znakiem to wiosny dla świata.

Marzec zielony, niedobre plony.
Gdy przyjdzie wiosna hoża, pójdzie zima do morza.

W marcu, gdy są grzmoty, urośnie zboże ponad płoty.
Z wiosną nadzieje rosną.